Kaplica, która przez wiele lat służyła jako Dom Boży – została wzniesiona jeszcze przed wojną, równocześnie z budową domów mieszkalnych na kolonii fabrycznej. Jej fundację wyjednał w dyrekcji ówczesnej fabryki ks. Osiecki. Miała ona stanowić filię parafii, administrowaną przez proboszcza w Brzeźnicy. Kaplica złożona z prezbiterium, zakrystii, kaplicy dla inżynierów, nawy głównej i chóru, oddana 9 II 1939 roku stała pusta bez ołtarza, bez tabernakulum i bez organów. Nie było fundatorów. Nie było też konsekracji. Wierni nadal wędrowali do kościoła w Brzeźnicy.

Po wojnie dyrektor Grochowski, mimo propagandy antykościelnej odnowił kaplicę, wybudowaną jeszcze przed wojną, używaną w czasie okupacji przez Niemców jako magazyn.

26 października 1947 roku odbyła się uroczysta konsekracja kaplicy. Dokonał jej ks. biskup Karol Pękala. Oto jak opisano w kronice parafialnej wygląd kaplicy:

Pięknie choć ubogo wyglądało wnętrze kaplicy – opowiada była nauczycielka z Pustkowa – Ściany bielutkie stwarzały nastrój pogody i nadziei. Tylko błękit kasetonów usiany złotymi gwiazdami nad ołtarzem przybliżał wiernym niebo. Okrągłe okienko nad ołtarzem dekorator udrapował błękitnym jedwabiem, a na tym tle nad tabernakulum górowała figura Niepokalanie Poczętej. Po obu stronach tabernakulum klęczały dwa piękne anioły trzymające lichtarze.

Zachowano ambonę, niezbędny atrybut ówczesnego kościoła oraz sygnaturkę. Wieczna lampka zwisała z sufitu. Głównym oświetleniem był wielki, okrągły, drewniany żyrandol . Na chórze skrzypiała stara fisharmonia, przy pomocy której organista uświetniał obrzędy. Nobliwi wierni wnieśli dla swej wygody różnej barwy i kształtu krzesła, fotele, rozpierając się dumnie ku chwale Boga”.

W uroczystości konsekracji wzięła udział młodzież szkoły z Brzeźnicy i Pustkowa z nauczycielami. Nauka religii wtedy odbywała się jeszcze w szkołach.


Kościółek po remoncie – stan październik 2001

W tej kaplicy odbywały się w każdą niedzielę i święta msze święte o godz. 9.00. Wszystkie inne obrządki odbywały się w Brzeźnicy.

Tymczasem wznoszono nowe osiedle. Powstały 3 bloki 10 rodzinne, dwa 24 rodzinne, hotel, a na Wólce i Podkaniu powstają prywatne domki bo wciąż przybywa ludzi do pracy w Zakładach Tworzyw Sztucznych.

W kronice parafialnej Brzeźnicy zanotowano, że w roku 1951 ks. proboszcz ufundował do kaplicy 50 krzeseł oraz figurę św. Antoniego. W czwartą niedzielę Wielkiego Postu ojciec Remigiusz poświęcił Drogi Krzyżowe w obrazkach 15 x 25 cm.

Demokracja w kraju według wzoru komunistycznego utrwalała się. Głoszona ideologia narzucała walkę klas. Inteligenci byli złem społecznym. Obwiniano ich o klęskę wrześniową. Jeśli byli wierzącymi – traktowano ich jak wrogów.

Dyrektor Grochowski został oskarżony o wyzysk służby. Było to oczywiste szukanie dziury w całym – dochodzenia, intrygi, oskarżenia, zwolnienie. Pełni poczucia krzywdy, żałowani przez robotników i mieszkańców Osiedla, powrócili państwo Grochowscy do Warszawy. Władzę dyrektorską przejął robotnik. Mieszkał za okupacji w barakach. Teraz wykorzystując swą władzę ujawnił swoje prawdziwe oblicze.

We wrześniu 1951 roku otwarto przyzakładową Szkołę Chemiczną. Młodzież uczyła się religii w szkole.

W kraju zapanował terror stalinowski. Wszechobecny Urząd Bezpieczeństwa sprawował skrupulatną “opiekę” nad większością obywateli.

25 września 1953 roku w późnych godzinach nocnych został aresztowany Stefan kardynał Wyszyński, Prymas Polski. Przebywał w więzieniu, które zmieniano mu czterokrotnie. Tam przygotował tekst Ślubów Jasnogórskich, będących programem moralnego przygotowania narodu do Milenium Chrztu Polski.

26 sierpnia 1956 roku pełniący obowiązki przewodniczącego Konferencji Episkopatu biskup Klepacz złożył w Częstochowie zredagowane przez Prymasa Polski Jasnogórskie Śluby Narodu.

Mimo naporu laicyzacji, kościółek był zawsze pełny. Był za mały. Wierni musieli stać na polu.

14 i 15 maja 1960 roku odbyła się kanoniczna wizytacja parafii Brzeźnica, której dokonał ks. biskup dr Karol Pękala – wikariusz kapituły w asyście ks. prałata Sroki i kapelana ks. dr Piotra Gajdy. Ks. biskup udzielił wtedy również sakramentu bierzmowania 544 osobom. W tym czasie udzielano sakramentu bierzmowania co kilka lat.

15 maja ks. biskup odwiedził kaplicę na Osiedlu i widział potrzebę stworzenia nowej parafii. W tym spotkaniu wzięła udział duża liczba wiernych z okolicznych przysiółków, bo kościółek na Osiedlu znajdował się akurat w połowie drogi z Wielonczy, Bud, Rudek, Zastawia do Brzeźnicy. Ale czas nie sprzyjał utworzeniu parafii.

W 1960 roku władze państwowe usunęły religię ze szkół. Uczniowie z podstawówki, szkoły zasadniczej i technikum chemicznego uczyli się religii w kościółku. Na Budach lekcje religii odbywały się w prywatnym domu. Katecheci przyjeżdżali z Brzeźnicy.


℗ Historia starego kościółka